Szybko i na temat: gdzie i co zjeść w Porto? Przygotowałem dla Was cyfrową listę (a przy okazji wygodną google mapę) moich ulubionych miejscówek w Porto – tych na jedzenie, picie czy po prostu na spacer. Bierzcie, kopiujcie i nic więcej nie szukajcie!
Kręta, piaszczysta droga prowadzi przez gęsty pomarańczowy gaj, w którym krępe drzewka o lśniących liściach migoczą pomarańczą dojrzałych, krągłych owoców. Jednak dziś, zamiast soku z pomarańczy, spróbuję czegoś innego – wina, które powstaje nad brzegiem Atlantyku.
Rodos to druga najpopularniejsza wśród turystów grecka wyspa i jeśli mam być szczery, nie dziwię się jej popularności. Względnie nieduża, ale bardzo zróżnicowana, zaskakująco zielona i pełna dziewiczych miejsc - nawet w sezonie. A do tego - bardzo smaczna. Gdzie warto zjeść?
Maso Corto – na samym końcu Val Senales – to malutka i niezwykle urokliwa baza wypadowa i serce lodowcowego ośrodka narciarskiego. Łapcie trochę wskazówek i listę rzeczy, które warto tu zrobić, a przede wszystkim – które warto tu zjeść.
Merida – formalna stolica stanu Jukatan - to świetne miejsce na posmakowanie kuchni tej części Meksyku. Bo choć to Cancun jest najsłynniejsze, to w Meridzie ukryte są najciekawsze smaki Jukatanu. Przerwa od plażowania? To miejsce idealne!
Mołdawia to foodowy raj, którego sekret tkwi w jakości składników – oblewanych słońcem warzywach i owocach, soczystych i nieprzyzwoicie słodkich, które nie wymagają wokół siebie wielu zabiegów - ba, które najlepsze są w najprostszej formie. Czego więc spróbować w Mołdawii?
Nasycenie i liczba knajp w Tulum mogą ogłupić - zwłaszcza jeśli wpadniecie tu tylko na chwilę podczas niedługiego urlopu, niekoniecznie mając czas na eksperymenty. Gdzie można i warto iść w ciemno, żeby dobrze zjeść? Łapcie moje zestawienie i nie marnujcie czasu na złą szamę!
Mój wyjazd do Irlandii Północnej obfitował w niespodzianki: wiedziałem, że jest tam przepięknie - ale nie zdawałem sobie sprawy, że aż TAK! Natomiast - mimo solidnego research'u - nie miałem pojęcia, że Irlandia Północna okaże się tak foodiesowym kierunkiem podróży. Najsmaczniej!
Nie bez powodu Trinidad uchodzi za jedno z najfajniejszych miejsc na Kubie: kompaktowe, kolorowe i trochę leniwe miasteczko, po którym można łazić godzinami i cały czas odkrywać coś nowego. Czy warto? Bardzo! Wskaźnik głodnego: 8/10!
Jedzenie na Kubie to temat nośny jak latawiec na plaży, bo tym, jak jest niedobre, nudne, mdłe i w ogóle zapomnij możecie czytać w Internecie godzinami. Niewiele przeczytacie jednak o tym, że na Kubie zjeść można naprawdę dobrze – również w Trinidadzie.