2020/01/02

5 rzeczy, które możesz zrobić, żeby 2020 był lepszy

Początek nowego roku to dobry moment, żeby ufajnić swoje życie! Przygotowałem dla Was krótką listę rzeczy, które mogą Wam pomóc w ulepszeniu 2020 - żeby Wam i innym żyło się lżej i żebyśmy wszyscy mieli z tego więcej radości!

Często mówicie, że mam pracę i życie marzeń - to prawda, bo sam je sobie kiedyś wymarzyłem. Ta krótka lista opisuje podejście do życia, które mi w tym pomogło. To nie są super łatwe rzeczy i część  z nich wymaga zmian, czasem trudnych, a potem konsekwencji, ale wierzcie mi - tak naprawdę żyje się łatwiej! Trzymam kciuki, żeby Wasz 2020, a potem kolejne lata, były coraz lepsze <3. 

/ MARZ

Dumaj, wódź palcem po mapie, myśl o niebieskich migdałach i nie żałuj czasu na bujanie w obłokach. Żadne osiągnięcie nie powstało bez marzenia i wizji! Pomyśl o swoich marzeniach, zapisz je i ułóż w kolejności - od największych i najdalszych w czasie na szycie listy, aż po małe i proste życzenia, które spełnisz szybko i łatwo. Niech Twoje największe marzenie dostanie łatkę „port, do którego płynę”, a te mniejsze „przystanie na mojej trasie”.

Przykład? Kiedyś na służbowym szkoleniu rozpisałem sobie taką właśnie mapkę. Na jej szczycie zapisałem: PORT - CHCĘ ŻYĆ Z PODRÓŻY. W przystaniach znalazły się między innymi: „rozwinąć bloga”, „udzielić wywiadu o podróżach”, „codziennie się cieszyć” i „zostać ekspertem”. To wszystko brzmiało abstrakcyjnie, bo rozpisywałem to mając stałą pracę biurową w branży dalekiej od podróży. Dziś żyję z i w podróży, moje wypociny docierają do 55 000 ludzi miesięcznie, regularnie chodzę do radia i telewizji i nie ma dnia, żebym nie śmiał się do telefonu, czytając Wasze zajebiste wiadomości – o tym, jak skorzystaliście z moich porad, jak otworzyłem Wam oczy na różne rzeczy, o tym, jak odważyliście się na wyjazd. Jesteście super, a ja jestem w swoim porcie, który sobie WYMARZYŁEM.

/ OTWÓRZ GŁOWĘ

Na nowe, na zmiany, na inność, na inne kultury, religie, przyzwyczajenia i preferencje. Poluzuj swoją wewnętrzną gumę i patrz na świat z otwartością – nie twierdzę, że wszystko musisz akceptować, ale traktuj świat z szacunkiem i otwartością. Im bardziej otwarta będzie Twoja głowa, tym mniej rzeczy będzie Cię denerwować i tym lżejsze będzie Twoje życie. Coś czy ktoś może Ci się nie podobać, może mieć odmienne poglądy, może robić rzeczy, których nie pochwalasz, ale to jego życie, a te działania nie mają wpływu na Twoje. Otwórz głowę i oczy – inaczej nie zobaczysz, jak cudowny jest nasz świat i Twoje życie.

/ UŚMIECHAJ SIĘ

Do sąsiada, do obcego na przejściu, do kierowcy w samochodzie obok, do siebie w lustrze. Gdyby na świecie było więcej uśmiechu, wszystkim nam żyłoby się lżej i lepiej. Uśmiech to nośnik pozytywnych emocji, który wyzwala takie same emocje w Twoim mózgu. Więc uśmiechaj się, odwzajemniaj uśmiech albo sam rzucaj go pierwszy – bo w końcu ile można tej powagi i naburmuszenia!

/ BĄDŹ DZIŚ

Stara buddyjska mniszka powiedziała mi kiedyś w koreańskim klasztorze, że „wczoraj nie jest twoje, jutro nie jest twoje, twoje jest tylko dziś”. Pomyśl, jakie to mądre: jaki sens ma rozdrapywanie przeszłości i nieustanne męczenie się rozkminkami typu „co by było, gdybym wtedy…” albo nadmierne rozmyślanie i obawianie się o przyszłość? To jasne, wszyscy mamy do tego tendencję, ale powinieneś z tym walczyć: z przeszłości bierz tylko lekcje i nie powtarzaj błędów, przyszłość tylko planuj. Nie daj się zwariować temu, co było i obawom przed tym, co idzie. Bądź tu i teraz, ciesz się życiem, czerp niego garściami i jeszcze więcej dawaj innym. Ciesz się z małych rzeczy, których może nawet nie dostrzegasz – parę dni temu, na przykład, widziałem piękny zachód słońca i przypomniałem sobie, jak fajna jest zima i mega się cieszę z obu tych rzeczy.

Kiedyś przeczytałem fajne zdanie, które Ci tu tylko zostawię: „jaki sens ma odkładanie wszystkiego na później, skoro nie wiadomo, co będzie później?”. 

/ I PAMIĘTAJ, ŻE TY TO TY

I że nikt nie przeżyje Twojego życia za Ciebie i nie sprawi, że będzie ono fajniejsze. Weź w garść siebie, a swoje marzenia z rogi – masz relatywnie niedużo czasu, żeby się nimi zająć. Rób to, co podpowiada Ci serce, a nie głosy z boku. Nie odkładaj swoich planów, bo ktoś twierdzi, że są nierealne. Nie daj się zakrzyczeć i zniechęcić – jeśli czegoś chcesz, sięgnij po to! Owszem, może się to wiązać z trudnymi decyzjami, ze zmianami, ze strachem – to normalne! Doradców zawsze jest wielu, głosów „na nie” jeszcze więcej, ale nie możesz żyć pod dyktando innych. Ułóż to swoje wspaniałe życie po swojemu! I pamiętaj, że to działa w obie strony – nie żyj życiem innych, to tylko ich sprawa.

///

Życzę Wam moi drodzy podróżnicy wspaniałego roku: pełnego marzeń, uśmiechu i małych radości. A najbardziej życzę Wam luźnej gumy – bo wtedy dla wszystkich 2020 będzie lepszy! 

/zdjęcia na okładce: Saksham Gangwar via unsplash.com

więcej o mnie